Agencja reklamy Efea - case study

Dziś opowiemy Wam troszkę o firmie Efea, będącej agencją reklamową.

Firma istnieje już od czerwca dwutysięcznego dwunastego roku, prężnie się rozwijając i zdobywając rynek klientów. Na początku działała pod szyldem Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości, szybko jednak odniosła sukces, wychodząc na szersze wody.  Dziś przedsiębiorstwo to wiodąca agencja reklamy Toruń na kujawsko-pomorskim rynku.

Agencja reklamy wbrew pozorom nie jest tak łatwa do prowadzenia, jakby się mogło wydawać. Potrzeba czasu na zyskanie zaufania klientów, trzeba umieć ich pozyskać, a potem utrzymać. Kreatywne pomysły bez biznesowego zacięcia nic nie dadzą.

M. C. - Efea.pl

 Na początku właścicielki firmy, którymi są trzy dziewczyny, pracowały zupełnie same. "Po otwarciu działalności i stworzeniu strony nikt nie zadzwonił, nie zapukał, nie pytał o ofertę. Byłyśmy załamane, ale nie odpuściłyśmy"- mówi Marta, jedna z współwłaścicielek - "Zaczęłyśmy udzielać się na forach branżowych, dawać ogłoszenia na bezpłatnych portalach, pozycjonować stronę oraz brać udział w spotkaniach biznesowych. To pewnym czasie ta strategia odniosła sukces, pozwalając nam zainwestować w stargetowany mailing oraz telemarketing. Okazało się, że jest to bardzo skuteczna reklama Toruń."

Jednak pomimo stworzenia sieci klientów, nadal nie zawsze jest różowo. Czasami zdarza się klient, którego nie sposób zadowolić. Czasami  zdarzają się opóźnienia w płatnościach. Jednak satysfakcja jaka płynie z tworzenia reklamy, możliwość pracy na swoim oraz  większa elastyczność względem kształtowania kariery to wartości, których dziewczyny na nic nie zamienią. Okazało się, że agencja reklamy Toruń to przygoda na całe życie.

Prawdę mówiąc, agencje reklamowe nie prowadzą jakiś rozbudowanych kampanii reklamowych. Pozyskują klientów albo poprzez stronę internetową albo poprzez polecenia. Jest to swoistym paradoksem, ale wiadomo przecież, że dobry szewc bez butów chodzi.

Jakie rady dają dziewczyny po kilku latach działania firmy?

1. Nie poddawaj się przez pierwsze pół roku. Tyle najczęściej trzeba, by zaistnieć w otoczeniu. Nie oznacza to oczywiście pozyskania klientów. Po pół roku warto jednak zrobić dokładny bilans zysków i strat, jeśli firma nie rokuje dobrze, warto przemyśleć jej zamknięcie.

2. Zastanów się, jak działa Twoja konkurencja i działaj podobnie, ale nie małpuj na ślepo. Dobrze jest podpatrzeć np metody komunikacji z klientami i wprowadzić u siebie podobne.